Do pracy a potem jeszcze lekki trening

Piątek, 28 maja 2010 · dodano: 28.05.2010 | Komentarze 0

Rano jak zwkle do pracy. Po poludniu umowilem sie z Sikorem na troche krecenia.
Metro Wilanowska, przez Ursynow do lasu Kabackiego, Powsin, wal Zawadowski, Mostem Siekierkowskim na druga strone Wisly, Most Swietokrzyski, pomnik Syrenki. Tutaj sie rozdzielilismy, kazdy z nas pojechal do swojego domu, Chomiczowka.

Dom praca dom

Czwartek, 27 maja 2010 · dodano: 27.05.2010 | Komentarze 0

Do pracy a potem jeszcze gdzies

Środa, 26 maja 2010 · dodano: 26.05.2010 | Komentarze 0

Rano jak zwykle do pracy. Potem podjechalem na ul. Krakowiakow 16 do zkladu spawalniczego. Musialem zespawac rame poniewaz zaczela mi pekac pod zaciskiem siodlowym. Po zespawaniu wszelkie skrzypienia i inne tajemnicze odglosy ustaly a rower stal sie jakby troche sztywniejszy.

Dom praca dom

Wtorek, 25 maja 2010 · dodano: 26.05.2010 | Komentarze 0

Rano troche pokropilo i silnie wialo. Po poludniu juz tylko wialo :)

Po Warszawie

Niedziela, 23 maja 2010 · dodano: 23.05.2010 | Komentarze 0

Po Warszawie, przejechalem zobaczyc jak wyglada Wisla.

Kampinos

Sobota, 22 maja 2010 · dodano: 22.05.2010 | Komentarze 0

Juz mialem dosc tej bezczynnosci. Pogoda dopisala, glod jazdy byl wielki. W koncu chcialem ruszyc w teren, jazda do pracy po asfalcie to nie to. Wyruszylem z Chomiczowki i miale zamiar przejechac trase maratonu Legii, ktory miaj miejsce 2 tyg temu w Laskach. Przez Lasek na Bemowie, Klaudyn do Lasek. Krotki odpoczynek na stadionie, akurat odbywal sie jakis mecz ligii mlodziezowej. 321 start. Sierakow, Pociecha, Zdrojowa Gora (premia gorska kat.3), zielonym szlakiem, zoltym szlakiem. Nastepnie odbicie w lewo w nieoznaczona droge. Ławska Gora (premia gorska kat.2). Zielonym szlakiem do Roztoki. W Roztoce odpoczynek i szczerze mowiac mialem dosc. Perspektywa powrotu czerwonym szlakiem nie wygladal mi za dobrze. Postanowilem wiec ze nie bede juz kontynuowal trasy maratonu Legii tylko opracowalem latwiejsza droge powrotna. Zaborowek, Zaborow, Wolka, Mariew. Tutaj spokalem bikera z Lomianek - Krzysztofa. Wspolnie pokrecilismy przez Maly Truskaw i Truskaw. JA odbilem na Hornowek a kolega na Sierakow. Dalej juz jakos do Chomiczowki dociagnolem. Ciesze sie ze udalo mi sie wkoncu wykrecic tyle km. Jutro na pewno d Piaseczna nie pojade. ALe bede chcial wyjsc i pokrecic troche albo troche wiecej.

Po Warszawie

Piątek, 21 maja 2010 · dodano: 22.05.2010 | Komentarze 0

Do pracy

Czwartek, 20 maja 2010 · dodano: 20.05.2010 | Komentarze 0

Do pracy tylko. Rower zostaje w pracy gdyz jego wlasciciel idzie wieczorem na piwko :) Mam nadzieje ze jutro bedzie czekal na mnie.

Dom praca dom

Środa, 19 maja 2010 · dodano: 19.05.2010 | Komentarze 0

Dzis juz nie wytrzymalem i pojechalem do pracy rowerem. W koncu przestalo padac.

Dom praca dom

Piątek, 14 maja 2010 · dodano: 14.05.2010 | Komentarze 0

Rano jak zwykle do pracy. Pogoda nawet calkiem fajna. Nie wialo, bylo w miare cieplo. Po poludniu jednak dopadl mnie deszcz. Najpierw padalo lekko a potem juz calkiem obficie.